Prof. S. Patyra: Prezydent popełnił delikt konstytucyjny, a obwieszczenia o wolnych stanowiskach w SN i procedura ich obsadzania – są nieważne
Akt urzędowy Prezydenta dotknięty jest wadą prawną, skutkującą jego bezwzględną nieważnością. Nieważnością dotknięte są dalsze czynności związane z postępowaniem, zmierzającym do obsady stanowisk w Sądzie Najwyższym. Wydanie przez Prezydenta j aktu urzędowego bez dopełnienia wymogu kontrasygnaty stanowi delikt konstytucyjny.
Ewa Łętowska: Marszałka nie obchodzi, ludzi jednak obchodzi
Sądy administracyjne zaczynają przyznawać rację podatnikom w sprawach dot. ulgi meldunkowej. To w praktyce pokazuje, jak ważna jest niezawisłość sędziego w życiu "zwykłego Kowalskiego".
Polskie Towarzystwo Prawa Konstytucyjnego o postępowaniach dyscyplinarnych za edukację konstytucyjną
"Należy przypomnieć – zwłaszcza w obliczu zbliżającego się jubileuszu stulecia odzyskania niepodległości – że w praktyce odrodzonej Rzeczypospolitej istniał piękny zwyczaj wręczania uczniom wraz ze świadectwem maturalnym egzemplarza Konstytucji."
Prof. S. Biernat, dr M. Kawczyńska: Czy pytanie prejudycjalne SN jest (nie)dopuszczalne?
Ocena statusu sędziów SN ze składu orzekającego jest wstępnym warunkiem prawidłowego orzekania w sprawie głównej. Dlatego istnieją powody, aby sądzić, że pytania prejudycjalne SN zostaną uznane przez TSUE za dopuszczalne.
Prokurator generalny (udaje?) że nie zna prawa unijnego
Prof. S. Biernat i dr M. Kawczyńska w "Rzeczpospolitej" o wniosku Prokuratora Generalnego do TK w sprawie "treści normatywnych, wydobytych przez powiększony skład Sądu Najwyższego z art. 755 par. 1 kodeksu postępowania cywilnego oraz z art. 267 traktatu o funkcjonowaniu...
Państwo nadal teoretyczne. O wyjaśnieniach urzędników po sprawie Konrada Głębockiego (Maciej Pach)
Udział w postępowaniu ustawodawczym posła, którego mandat z mocy prawa wygasł, podlega ocenie Prezydenta RP przed podpisaniem ustawy – zauważa Szef Kancelarii Prezydenta. Ale czy w sprawie Konrada Głębockiego Andrzej Duda dokonał takiej oceny? Sprawę odkrył i jako pierwszy opisał...
Bądź co bądź – kontrasygnata konieczna. Polemika z polemiką kandydata do SN (Maciej Pach)
Jeżeli akt powołania asesora sądowego wymaga kontrasygnaty premiera, to dlaczego miałoby jej nie wymagać obwieszczenie o liczbie wakatów w Sądzie Najwyższym? „Rzeczpospolita” opublikowała artykuł dr hab. Moniki Florczak-Wątor, prof. UJ, dowodzący nieważności (z uwagi na brak kontrasygnaty Prezesa Rady Ministrów)...
Prof. M. Florczak-Wątor dla Rzeczpospolitej: „Spór o SN: zła procedura to nieważne wybory”
Polecamy artykuł prof. Moniki Florczak-Wątor, który ukazał się w internetowym wydaniu „Rzeczpospolitej” z dnia 18.08.2018 r. o skutkach naruszeń Konstytucji w procesie powoływania sędziów SN: Spór o SN: zła procedura to nieważne wybory.
Konrad Głębocki – trzeci, a jednak pierwszy (Maciej Pach)
Sprawa Konrada Głębockiego, który będąc już ambasadorem, wciąż głosował w Sejmie, wywołała burzę polityczną. Okazuje się, że pod rządami Konstytucji RP z 1997 r. jeszcze dwoje parlamentarzystów „poszło w dyplomację”, ale bez podobnych perturbacji. Wbrew przekonaniu senatora Jana Marii Jackowskiego[1]...