Temida to jak wiadomo taka bogini z wagą, mieczem i przepaską na oczach. Kiedy więc stanął przed nią minister Nowak, powiedziała: Z powodu przepaski na oczach nie widzę kim jesteś – muszę tylko zważyć twoje winy i wymierzyć ci sprawiedliwość. I tak zrobiła. Ostatnio Temida zorientowała się jednak, że ma przecież jeszcze zmysł węchu. Kiedy więc stanął przed nią minister Dworczyk, powiedziała tak: Wprawdzie nie widzę, kim jesteś, ale mój nos mi mówi, że jesteś Dworczyk – coś tam podobno nabroiłeś, lecz jest ci wstyd, a skoro jest ci wstyd i jesteś Dworczyk (a nie Nowak), to ja nie mam w twojej sprawie nic do roboty.
Podziel się: