WNIOSEK
do sędzi Julii Przyłębskiej poza jakimikolwiek procedurami zmierzający do tego, aby skład orzekający Trybunału Konstytucyjnego w sprawie K 12/18 podjął określone czynności w ramach orzekania
W dniu 14 marca 2019 r. sędzia Julia Przyłębska ogłaszając odroczenie wydania orzeczenia w sprawie K 12/18 dotyczącego KRS wypowiedziała tajemnicze słowa:
wpłynął wniosek jednego z sędziów Trybunału Konstytucyjnego, wniosek poza jakimikolwiek procedurami, wniosek zmierzający do tego, aby skład orzekający podjął określone czynności w ramach orzekania.
Następnie Pani sędzia dała wyraz swojemu szczeremu oburzeniu.
Nie wiem, czyj i jakiej treści wniosek Pani sędzia miała na myśli, ale korzystając z tego, że orzeczenie nie zostało wydane chciałbym niniejszym wystąpić ze swoim wnioskiem:
sprawę należy przenieść do rozpoznania przez pełny skład sędziów Trybunału na rozprawie, nie zaś przez skład pięciu sędziów na posiedzeniu niejawnym.
Zdaję sobie sprawę z tego, że: :
- powyższy wniosek jest wysunięty „poza jakimikolwiek procedurami,” ponieważ nie ma szczególnego trybu zwracania się do Prezesa Trybunału o to, żeby zarządził rozpoznanie sprawy w pełnym składzie, do czego jest upoważniony. Stosownie bowiem do art. 37 ust. 1 pkt 1 lit. e) ustawy o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym, przeniesienie sprawy na pełny skład następuje „z inicjatywy Prezesa Trybunału, a także gdy z wnioskiem (…) do Trybunału zwróci się skład orzekający wyznaczony do rozpoznania danej sprawy”. Nie znaczy to jednak, że nikt inny nie można wnioskować o wykonanie wskazanej wyżej kompetencji
- jest to wniosek „aby skład orzekający podjął określone czynności w ramach orzekania”, ponieważ ustalenie właściwego składu orzekającego jest wstępnym warunkiem prawidłowości orzekania. Nie jest to natomiast wniosek dotyczący treści orzeczenia, którego, jako sędzia Trybunału w stanie spoczynku, nigdy bym nie sformułował.
Krótkie uzasadnienie powyższego wniosku
- Wiele pisano krytycznie o sprawie przed Trybunałem dotyczącej KRS, w której orzeczenie miało być wydane na posiedzeniu niejawnym w dniu 14 marca 2019 r. Zwracano w szczególności uwagę na to, że:
– skład orzekający był zmieniany (dodałbym teraz: „poza jakimikolwiek procedurami”);
– sprawozdawca został wybrany do Trybunału na miejsce zwolnione przez osobę, która była wybrana na obsadzone już prawidłowo miejsce sędziowskie;
– nie było stanowisk uczestników postępowania;
– nie została spełniona żadna z przesłanek do orzekania na posiedzeniu niejawnym wymienionych w art. 91 ust. 1 ustawy. Są nimi: 1) pisemne stanowiska wszystkich uczestników postępowania oraz pozostałe dowody zgromadzone w sprawie stanowią wystarczającą podstawę do wydania orzeczenia lub 2) sprawa dotyczy zagadnienia prawnego, które zostało wystarczająco wyjaśnione we wcześniejszych orzeczeniach Trybunału, lub 3) z pisemnych stanowisk wszystkich uczestników postępowania bezspornie wynika, że akt normatywny, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o konstytucyjnych wolnościach lub prawach albo obowiązkach skarżącego, jest niezgodny z Konstytucją. - Mniej zwracano natomiast uwagi na inną, istotną, moim zdaniem, okoliczność. Niniejsza sprawa nie powinna być rozpoznawana przez skład 5-osobowy, ale w pełnym składzie Trybunału na podstawie powołanego już art.37 ust. 1 pkt 1/ lit. e) ustawy. Jest to bowiem sprawa „o szczególnej zawiłości”. Tego, że Trybunał powinien w taki sposób zakwalifikować niniejszą sprawę na użytek orzekania nie trzeba nikogo przekonywać. Wystarczy tylko przypomnieć, że nowa ustawa o KRS odrzuciła utrwaloną i powszechnie aprobowaną przez wcześniejsze 20 lat interpretację art. 187 ust. 1 pkt 2) Konstytucji w stosunku do wcześniejszej dwudziestoletniej praktyki. Konsekwencją tego była inna procedura wyboru sędziów – członków KRS, z decydującym udziałem władzy ustawodawczej. Dokonana zmiana ustawowa jest przedmiotem zasadniczych kontrowersji w doktrynie, sięgających podstaw ustrojowych RP, a zwłaszcza podziału władz i niezależności władzy sadowniczej (art. 10 i 173 Konstytucji). Empirycznym dowodem na szczególną zawiłość sprawy jest zresztą także i to, że jej rozpoznanie w składzie 5-osobowym było już dwukrotnie odraczane.
- Uznanie zasadności powyższego postulatu i przeniesienie sprawy na pełny skład oznaczałoby, że zastosowanie znalazłby art. 92 ust. 4 ustawy: Rozpoznanie na posiedzeniu niejawnym w pełnym składzie wniosku, pytania prawnego albo skargi konstytucyjnej jest niedopuszczalne.
I tego dotyczy mój wniosek.
Stanisław Biernat
Źródło: Monitor Konstytucyjny
Podziel się: