Maciej Pach

Jednym z gości piątkowej konferencji „100-lecie niezawisłego wymiaru sprawiedliwości w Polsce” był Nicolas Bay. To poseł do Parlamentu Europejskiego reprezentujący eurosceptyczne Zjednoczenie Narodowe Marine Le Pen (d. Front Narodowy)[1].

Co ciekawe, wystąpienia posła Nicolasa Baya pt. „Upolitycznienie wymiaru sprawiedliwości oraz usądowienie polityki: podwójne wyzwanie dla naszych demokracji” nie było w wersji programu, którą zakulisowo otrzymałem przed konferencją (oczywiście nie z KRS; zob. TUTAJ). O jego obecności dowiedziałem się, rzucając okiem na druk programu (zob. zdjęcie) leżący na stoliku w przedsionku gmachu przy ul. Rakowieckiej 30, gdzie dotarłem w piątek, aby przysłuchiwać się referatom. Na liście prasowej pojawiło się też dwoje żurnalistów z Francji.

Jak już relacjonowałem[2], strażnikom zabroniono wpuszczenia mnie na konferencję, tłumacząc to brakiem wolnych miejsc. Ten argument wydaje się wątpliwy, gdy spojrzeć na fotografię z sali obrad zamieszczoną na twitterze przez sędziego Jarosława Dudzicza, członka KRS i zastępcę jej rzecznika prasowego (zdjęcie po prawej). Widać na niej nierozłożone blaty, zwłaszcza z przodu sali. Cóż, można oczywiście twierdzić, że w tym momencie nieobecni chwilowo przebywali w toalecie albo pili kawę na korytarzu. Można. Tylko po co?

Żenujące, że organizatorzy z KRS nie potrafili nawet poprawnie zapisać w nowym programie konferencji nazwiska mówcy z Francji. Zamiast bowiem „Nicolas Bay” w harmonogramie pojawia się „Nicolas Bey” (zob. zdjęcia wykonane przeze mnie w przedsionku budynku – po prawej). Niewątpliwie jednak chodziło właśnie o Nicolasa Baya. Jak informuje polska wikipedia[3], ten blisko 41-letni „sekretarz generalny Zjednoczenia Narodowego w radzie regionu Górna Normandia” posłem do PE jest od bieżącej kadencji, czyli od 2014 r. Z wykształcenia to prawnik. Wiadomości o jego aktywności politycznej w Zjednoczeniu Narodowym podane w polskim artykule nie są rozbudowane. Zdecydowanie więcej można dowiedzieć się, rzecz jasna, z wersji francuskiej[4]. Czytamy tam m.in. o tym, że Nicolas Bay:

  • w 1998 r. współzakładał stowarzyszenie przeciwko uchwaleniu PACS-ów (ustaw regulujących związki partnerskie);
  • w 2012 r. był jednym z 7 rzeczników prasowych Marine Le Pen;
  • popierał Marine Le Pen w konflikcie między nią a jej ojcem;
  • w 2017 r. był szefem sztabu wyborczego Frontu Narodowego (obecnie: Zjednoczenia Narodowego) w wyborach krajowych.

Dla lepszego oglądu profilu politycznego Nicolasa Baya warto jeszcze wspomnieć, że jest to polityk o przekonaniach bardziej prorynkowych niż pozostali działacze jego ugrupowania. Postuluje, by Zjednoczenie Narodowe nie koncentrowało się na wyjściu ze strefy euro i zaostrzaniu ustawy aborcyjnej, bo – mówiąc w pewnym uproszczeniu – partia niepotrzebnie odstrasza w ten sposób wyborców. Uczestniczył natomiast w demonstracjach przeciwko instytucjonalizacji prawnej związków osób homoseksualnych[5].

Przypomnijmy, że w trakcie ubiegłorocznej kampanii przed wyborami prezydenckimi we Francji liderka Zjednoczenia  Narodowego – Marine Le Pen – zapowiadała w razie zwycięstwa współpracę z Victorem Orbánem i Jarosławem Kaczyńskim (trafnie interpretując, kto w Polsce pociąga za polityczne sznurki, a kto jest pociągany). – Sądzę, że możemy współpracować w wielu punktach. Jeśli jutro będę prezydentem, podejmę debatę z panem Orbánem nad tym, co wydaje nam się w Unii niedopuszczalne, co jest nie do tolerowania w dzisiejszym sposobie działania UE. Taka samą ofertę złożę panu Kaczyńskiemu. Z pewnością nie będziemy we wszystkim zgodni. Ale przecież po to każdy kraj jest wolny i suwerenny, aby bronić własnych interesów – tak brzmiała jej wypowiedź dla „Rzeczpospolitej”. Jako pola współpracy od ręki wymieniła dwa: spór z Komisją Europejską o polski Trybunał Konstytucyjny i politykę względem uchodźców. Na tym jednak nie koniec ambitnych planów eks-kandydatki na urząd Prezydenta Francji. Le Pen zamierzała przeprowadzić reformę UE wzmacniającą suwerenność narodów. W razie oporów Brukseli chciała uciec się do szantażu w postaci referendum w sprawie wystąpienia przez Francję z Unii[6]. Mimo porażki w drugiej turze wyborów we Francji, liderka Zjednoczenia Narodowego – zarazem koleżanka Baya z ław europoselskich – nie traci rezonu. W połowie września br. stwierdziła, że na Węgrzech, w Austrii, w Polsce i we Włoszech idee Zjednoczenia są u władzy. Z satysfakcją podkreśliła też, że „powrotu narodów” rozpoczętego Brexitem i wygraną wyborczą Donalda Trumpa nie sposób już zahamować[7].

Przedstawiciele PiS denerwują się, gdy zarzuca się im ciche sympatyzowanie z ideą Polexitu, czyli wyprowadzenia Polski z UE. Tymczasem wyłoniona w 23/25 przez polityków tego ugrupowania Krajowa Rada Sądownictwa[8] organizuje konferencję, na którą zaproszono ważnego polityka francuskiej partii o orientacji wyraźnie eurosceptycznej. Partii, której przywódczyni cieszy się z Brexitu i potencjalnych dalszych -exitów.

W tej sytuacji nasuwa się pytanie: po co ten flirt KRS z francuskim Zjednoczeniem Narodowym? Oczywiście ktoś może powiedzieć, że nie ma żadnego flirtu i to przypadek, że zaproszony europoseł reprezentuje akurat Zjednoczenie. Przypadek? Nie sądzę.

Nie sądzę, ale mogę się mylić. Dlatego zwracam się do rzecznika prasowego KRS, sędziego Macieja Mitery (lub do jego zastępcy – sędziego Jarosława Dudzicza), o odpowiedź na następujące pytania: Kto i dlaczego zaprosił na zorganizowaną przez KRS konferencję o „100-leciu niezawisłego wymiaru sprawiedliwości w Polsce” reprezentującego eurosceptyczne Zjednoczenie Narodowe posła do PE Nicolasa Baya? O czym mówił Nicolas Bay? Czy teksty wszystkich referatów zostaną udostępnione opinii publicznej?

Maciej Pach

[1] Front Narodowy zmienił nazwę na Zjednoczenie Narodowe w czerwcu br., czego nie zauważyłem w pierwotnej wersji wpisu. Dziękuję dr. Ryszardowi Balickiemu za trafną uwagę.

[2] Zob. M. Pach, Nadzwyczajna kasta PiS konferuje. Dziennikarza nie wpuszcza, http://konstytucyjny.pl/maciej-pach-nadzwyczajna-kasta-pis-konferuje-dziennikarza-nie-wpuszcza/; tenże, W odpowiedzi sędziemu Jarosławowi Dudziczowi, http://konstytucyjny.pl/maciej-pach-w-odpowiedzi-sedziemu-jaroslawowi-dudziczowi/ (dostęp do tego i kolejnych linków: 9.12.2018 r.).

[3] Zob. https://pl.wikipedia.org/wiki/Nicolas_Bay.

[4] Zob. https://fr.wikipedia.org/wiki/Nicolas_Bay.

[5] Za streszczenie artykułu z francuskiej Wikipedii dziękuję władającemu mową Balzaka, a pragnącemu zachować anonimowość mojemu znajomemu.

[6] Zob. J. Bielecki, Francja: Marine Le Pen zapowiada sojusz z Jarosławem Kaczyńskim, https://www.rp.pl/Wybory-we-Francji/303129959-Francja-Marine-Le-Pen-zapowiada-sojusz-z-Jaroslawem-Kaczynskim.html.

[7] Zob. Le Pen: Na Węgrzech, w Austrii, w Polsce i we Włoszech nasze idee są u władzy, https://dorzeczy.pl/77278/Le-Pen-Na-Wegrzech-w-Austrii-w-Polsce-i-we-Wloszech-nasze-idee-sa-u-wladzy.html.

[8] 15 sędziów wybrał Sejm, 4 posłów oraz 2 senatorów – Sejm i Senat, jedną osobę powołał Prezydent, a z mocy art. 187 ust. 1 pkt 1 Konstytucji członkiem jest też Minister Sprawiedliwości.

Posted by redakcja