1. W stanowisku z 8 marca br. (w przededniu rozpoczęcia nieformalnego spotkania Rady Europejskiej) Konferencja Ambasadorów RP postulowała, aby – wobec agresji Rosji na Ukrainę, popełnianych przez rosyjskiego najeźdźcę zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludzkości – Unia dała jasny i zdecydowany sygnał co do „europejskiej perspektywy” Ukrainy. Uznano, że formuły zawarte w preambule układu stowarzyszeniowego (który wszedł w życie w 2017 r.)  nie są adekwatne do obecnej sytuacji. Odpowiadając natomiast na notyfikowany UE wniosek Ukrainy o członkostwo w Unii, należałoby – realizując postulat Parlamentu Europejskiego – przyznać Ukrainie status państwa kandydującego. Zarazem, decyzji takiej powinno towarzyszyć uzgodnienie międzynarodowego projektu (koordynowanego przez UE) – „kompleksowego, konkretnego i efektywnego planu włączenia Ukrainy do Unii Europejskiej”. Taki wieloletni plan powinien obejmować cztery zasadnicze etapy: obecnie udzielenie Ukrainie wszechstronnej pomocy w odparciu agresora, następnie pomocy w odbudowie państwa, restrukturyzacji gospodarczej i ustrojowej państwa w przygotowaniu do podjęcia negocjacji akcesyjnych, w końcu – wsparcia w toku ich prowadzenia, aż do uzyskania członkostwa w UE.
  1. Opublikowana 11 marca br. Deklaracja wersalska Rady Europejskiej (szefów państw lub rządów państw członkowskich UE) bez wątpienia ustanawia podwaliny dla stworzenia takiego „kompleksowego, konkretnego i efektywnego” planu dla Ukrainy (w połączeniu z równie kompleksowym planem politycznej i gospodarczej izolacji agresora przez społeczność międzynarodową) (zob. opublikowana również 11 marca br. berlińska deklaracja Grupy G7). Jest to bez wątpienia bardzo mocna strona tej Deklaracji. Z drugiej jednak strony Deklaracja (zob. jej punkt 4) w sprawie „europejskich aspiracji” Ukrainy odwołuje się jedynie do formuł zawartych w preambule układu stowarzyszeniowego, z pewnością nie odpowiadającym ani obecnym oczekiwaniom Ukrainy, ani obecnej dramatycznej sytuacji. Rada Europejska wskazuje natomiast, że zgodnie z procedurą art. 49 TUE Komisja Europejska poproszona została o sporządzenie opinii w sprawie wniosku Ukrainy, a po jej przedłożeniu zostaną podjęte kolejne decyzje.
  1. Treść Deklaracji wersalskiej w tej dziedzinie odzwierciedla zróżnicowane podejście państw członkowskich do wniosku Ukrainy o członkostwo w UE (decyzje w procedurze art. 48 TUE podejmowane są jednomyślnie). Niemniej procedura akcesyjna sformułowana w art. 49 TUE jest elastyczna, nadanie statusu kandydata może zostać przyśpieszone w szczególnych okolicznościach, a status taki nie wiąże się automatyczne z rozpoczęciem negocjacji akcesyjnych (między nadaniem takiego statusu a rozpoczęciem negocjacji akcesyjnych, nie mówiąc już o uzyskaniu członkostwa w UE, może upłynąć wiele lat.). W obecnej natomiast sytuacji chodzi przede wszystkim o mocny i decydowany sygnał polityczny, wspierający europejską tożsamość Ukrainy, a zarazem będący ostrzeżeniem dla agresora i wytyczeniem limes co do warunków zakończenia agresji.
  1. Rada Europejska nie powinna więc zwlekać z podjęciem decyzji o nadaniu Ukrainie statusu państwa kandydującego do członkostwa. Ma to egzystencjalne znaczenie dla losów Ukrainy oraz równie istotne znaczenie dla świata demokracji liberalnych. Niezależnie od tego zapowiedzi zawarte w Deklaracji wersalskiej powinny bez zwłoki nabrać konkretnej treści: Komisja powinna otrzymać zlecenie przygotowania szczegółowej koncepcji międzynarodowego projektu wieloetapowej pomocy dla Ukrainy, a Unia Europejska powinna wystąpić do członków OECD (nie będących państwami członkowskimi UE) w sprawie udziału w takim projekcie. Niezależnie od tego pożądane byłyby stosowne ustalenia między Unią a Sojuszem Północnoatlantyckim już podczas planowanego w nadchodzącym tygodniu spotkania na szczycie obu organizacji.
  1. Polski rząd zdecydowanie wspiera postulat nadania Ukrainie statusu państwa kandydującego do członkostwa w UE. Jest to jednak rząd, który w ostatnich latach psuł relacje polsko-ukraińskie, podsycając historyczne animozje, podważał sens integracji europejskiej, zakwestionował fundamenty aksjologiczne i prawne Unii Europejskiej, pod znakiem zapytania stawiał wydolność Sojuszu Północnoatlantyckiego, wchodził w konszachty w ugrupowaniami anty-europejskimi, nacjonalistycznymi i pro-putinowskimi. Polska weszła w okres wielkiego zagrożenia, wywołanego agresją Rosji na Ukrainę, osłabiona politycznie, z poważnie nadszarpniętą reputacją i wiarygodnością.
  1. Odzyskanie wiarygodności w społeczności państw demokratycznych, w tym przede wszystkim w Unii Europejskiej i Sojuszu Północnoatlantyckim ma w obecnej sytuacji zasadniczą wagę dla bezpieczeństwa politycznego i gospodarczego Polski oraz dla efektywności prowadzenia polityki międzynarodowej. Zważywszy na to, że Polska jest państwem bezpośrednio sąsiadującym z obszarem działań wojennych, jest to najwyższy wymóg polskiej racji stanu. Warunkiem tego jest podjęcie przez formację rządzącą zdecydowanych działań w dwóch zasadniczych dziedzinach:

po pierwsze –  przywrócenia w Polsce praworządności: kontynuowanie są obecnie, w okresie konfrontacji z agresorem rosyjskim, działania podważające członkostwo Polski w Radzie Europy i w Unii Europejskiej; takie są bowiem konsekwencje wyczynów ubezwłasnowolnionego politycznie przez PiS „trybunału konstytucyjnego”, nakierowane na wyłączenie stosowania w Polsce ważnych postanowień Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, czy orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości UE –  graniczy to w obecnej sytuacji ze zdradą stanu;

po drugie – sformułowania jednoznacznego i spójnego planu włączenia się Polski do strefy euro, strefa to bowiem stanowi obecnie trzon procesu integracji europejskiej, a członkostwo w niej gwarantuje w najwyższym stopniu bezpieczeństwo polityczne, gospodarcze i finansowe państwa i jego obywateli.

Na powrót Polski do grona państw demokratycznych czeka zarówno Unia Europejska, Rada Europy i Sojusz Północnoatlantycki, jak i przede wszystkim Ukraina.

Niech żyje wolna i demokratyczna Ukraina!

Warszawa, dnia 18 marca 2022 r.,

Konferencja Ambasadorów RP

 

Konferencja Ambasadorów RP to stowarzyszenie byłych przedstawicieli RP, której celem jest analiza polityki zagranicznej, wskazywanie pojawiających się zagrożeń dla Polski i sporządzanie rekomendacji. Chcemy dotrzeć do szerokiej opinii publicznej. Łączy nas wspólna praca i doświadczenie w kształtowaniu pozycji Polski jako nowoczesnego państwa Europy, znaczącego członka Wspólnoty Transatlantyckiej. Jesteśmy przekonani, że polityka zagraniczna powinna reprezentować interesy Polski, a nie partii rządzącej.

Posted by redakcja